środa, 26 sierpnia 2015

Dni Pszczyny 2015

WEEKEND PEŁEN ZDJĘĆ!

W poprzedni weekend odbyły się Dni Pszczyny, czyli największa impreza kulturalna w okolicy.
Od dawna chciałam stać pod sceną i fotografować artystów, ich pracę, zaangażowanie i publiczność, która bawi się najlepiej jak tylko potrafi. Po tym weekendzie powiem jedno - utwierdziłam się w przekonaniu, że praca fotografa nie jest łatwa.

Jako fotoreporter byłam tam pierwszy raz, więc trochę obawiałam się reakcji reszty fotografów, którzy zobaczą obok siebie tak młodą dziewczynę. Jednak zostałam otwarcie i miło przyjęta, co podniosło mnie na duchu - gdyż wiadomo, STRES STRES STRES.!
Oczywiście, że wielką zaletą bycia na tej imprezie jako fotoreporter jest ta przyjemność noszenia opaski i wejścia pod samą scenę! Ale są też wady - nieprzespana noc (praca nad zdjęciami u mnie po sobotniej imprezie do 4:20 nad ranem), niepowtarzalność zdjęć (to nie sesja zdjęciowa, więc nie można powtórzyć żadnego ujęcia) no i raczej nie mogłam spędzić ich z przyjaciółmi i chłopakiem - udało mi się znaleźć tylko krótką chwilkę dla nich.

Ale efekty były, są i będą warte! Zapraszam do galerii:

*Zespół Perfect
*Strachy na Lachy
*Pokaz mody Styl Studio Vena (modele GRABOWSKA MODELS)
*TOTO COVER BAND, ABBA COVER BAND, QUEEN COVER
*Koncert laureatów konkursów - VoicePless, Wokaliści-Tychy












a tak pracuję :) 







 

sobota, 22 sierpnia 2015

Aga & Sebastian

 Aga i Sebastian

Wczoraj miałam okazję gościć przed swoim obiektywem Agę i Sebastiana, czyli jedną z najcudowniejszych par jakie mogłam spotkać na swojej drodze. Ktoś może zastanawiać się co w nich takiego szczególnego - są przede wszystkim szczerzy w swoich uczuciach i nie wstydzą się pokazywać ich na zewnątrz. Bardzo często oglądając zdjęcia zakochanych par (np sesje ślubne), łatwo zauważyć sztuczność uczuć na zdjęciach, gdyż są za bardzo pozowane. Ja pozwoliłam im na swobodę...

Nie potrzebowaliśmy zbyt wielu rekwizytów na tą sesję. Mieliśmy jedynie tubę konfetti, czerwone płatki róż, naklejki na buty i czerwony balon w kształcie serca. Zależało mi na tym, aby zdjęcia były wyjątkowe, a Aga i Sebastian w zupełności wystarczyli, aby je takimi uczynić. Byli przede wszystkim sobą, co zresztą dobrze widać na poniższych zdjęciach. Towarzyszył nam niezastąpiony Filip, który dzielnie nosił nasze torebki, statyw, torbę na aparat, strzelał tubą konfetti i rzucał płatkami róż.

Moim modelom bardzo dziękuję i zapraszam na bloga Agi : ROJCZYKYSLIFE 
Oraz na mojego fp na fejsie: IMAGINE FOTOGRAFIA